Kolejny dobry kwartał AssecoSEE
Pomimo trwającej epidemii pierwszy kwartał 2020 okazał się dla spółki bardzo dobry, a wyniki ponownie są lepsze od konsensusu.
1. Przychody i zyski
Kolejny kwartał z rzędu widać bardzo dobrą dynamikę przychodów wynoszącą r/r 29% oraz zysku netto 29.5%. Wzrost sprzedaży nastąpił we wszystkich segmentach działalności spółki.
2. Koszty
Koszty własne sprzedaży wzrosły o 30.72%, więc ich dynamika jest nieznacznie wyższa niż dynamika przychodów – do obserwacji w kolejnych kwartałach. Dynamika wynagrodzeń stabilnie – wzrost o 25.5% r/r.
3. Amortyzacja
Amortyzacja wzrosła r/r o 32% z 14.5 mln zł do 19 mln zł obecnie zwiększając koszty i pomniejszając księgowo zysk.
4. Przepływy i gotówka
Ujemne przepływy pieniężne, które w pierwszym kwartale zawsze były pod kreską. Ujemne przepływy operacyjne -2.4 mln zł. 172 mln zł gotówki i spadek zadłużenia.
5. Segmenty działalności
Spółka poprawiła przychody i zyski we wszystkich segmentach działalności, których udział w przychodach wynosił odpowiednio 18% dla sektora bankowego, 48% dla obszaru płatności, a 34% stanowiły dedykowane rozwiązania. Na koniec roku 2019 udział ten wynosił odpowiednio 22/41/37%. Jeśli chodzi o zysk operacyjny – poszczególne segmenty odpowiadają za 23/57/20% EBIT.
Rozwiązania w sektorze bankowym
Przy niewielkim wzroście przychodów nastąpiła bardzo duża poprawa rentowności i tym samym zysku w stosunku do pierwszego kwartału zeszłego roku.
Rozwiązania w obszarze płatności
Obszar płatności zanotował bardzo duży wzrost przychodów, zwiększając tym samym swój udział w całkowitych przychodach spółki do 48%. Największy wzrost sprzedaży wygenerowały przychody związane z utrzymaniem terminali płatniczych (5.5 mln eur). Jednocześnie jest to segment odpowiadający za prawie 57% zysków spółki, co może mieć dalszy pozytywny wpływ na wyniki.
Rozwiązania dedykowane
6. Rentowność i marże
Solidny wzrost ROE o 2 p.p. z 9.33% do 11.02%. Marże utrzymały się na podobnych poziomach do ubiegłorocznych, nastąpiła nieznaczna poprawa.
7. Zobowiązania
W odniesieniu do raportu rocznego, o 73.7 mln zł zmniejszyły się zobowiązania krótkoterminowe, przez co znacznie poprawiły się wskaźniki płynności i zmniejszyło się zadłużenie. Spadek zobowiązań dotyczył przede wszystkim zobowiązań handlowych (49.2 mln zł), spłaty kredytów (5.6 mln zł) i pozostałych zobowiązań finansowych (odroczenia planowanej płatności za akcje spółki Mobven – 5.6 mln zł).
8. Wpływ koronawirusa na działalność spółki
W poprzednim wpisie opisałem wpływ epidemii na działalność Ambry i Eurotela. Początkowo miał pojawić się osobny post z analizą dotyczącą AssecoSEE, Delko i Ferro, jednak wpływ na pierwsze dwie spółki wydaje się być niewielki. Dlatego zrezygnowałem z wpisu i zdecydowałem się dodać krótką informację dopiero przy analizie wyników za pierwszy kwartał. Raport Delko miał ukazać się 30.04, ale został przełożony na 13.05, natomiast Ferro w międzyczasie wypadło z portfela, o czym napiszę wkrótce przy kolejnej aktualizacji portfela.
Wracając do AssecoSEE – wydaję mi się, że epidemia nie powinna mieć znaczącego wpływu na działalność spółki. Cytując z raportu:
’Na moment publikacji niniejszego raportu Zarząd Grupy nie widzi znaczących zagrożeń dla działalności biznesowej Grupy ASEE.’
Negatywy
Istnieje jednak kilka zagrożeń, między innymi fakt, że spółka część przychodów osiąga jako leasingodawca bankomatów i terminali płatniczych. Istnieje ryzyko, że część klientów spółki działająca w najbardziej dotkniętych epidemią branżach (np. hotelarstwo, turystyka) ogłosi upadłość i nie wywiąże się z umów.
AssecoSEE posiada 130 mln zł krótkoterminowych należności handlowych, z których część może się okazać nieściągalna w przypadku problemów kontrahentów. Doprowadziłoby to do znacznych odpisów i pogorszenia wyników.
Spółka w raporcie informuje o spadku przychodów z powodu problemów firm związanych z branżą turystyczną, z którymi AssecoSEE współpracuje. Zakładam jednak, że są też branże notujące wzrost przychodów – np. apteki czy sklepy spożywcze.
Dodatkowy spadek przychodów spółka notuje na działalności związanej z utrzymaniem terminali płatniczych. Część umów rozliczana jest na podstawie liczby przeprowadzonych interwencji, które istotnie spadły, ponieważ realizowane są tylko krytyczne naprawy. Większość umów jest jednak realizowana niezależnie od liczby interwencji.
Zmniejszyła się też ilość transakcji w bankomatach MoneyGet, które znajdują się głównie w lokalizacjach turystycznych, jednak ten segment stanowi zaledwie 4% przychodów spółki.
Pozytywy
Z drugiej strony AssecoSEE obserwuje zwiększone zapotrzebowanie na sprzęt i usługi związane z pracą zdalną – infrastrukturą sieciowa, czy licencjami do aplikacji umożliwiających zdalną komunikację.
Wzrosło też zainteresowanie produktem Trides służącym do zabezpieczania transakcji w e-Commerce.
W ofercie spółki są też produkty dla bankowości mobilnej, czy ułatwiające cyfrowy kontakt z klientem, które notują wzrost popytu.
Rośnie też popyt na wszelkie produkty do zdalnego obiegu dokumentów, zdalnymi call center, live chatami czy w obszarze elektronicznego podpisu.
Jeśli chodzi o ryzyko walutowe – AssecoSEE nie jest mocno zadłużone, ma kredyty w obcych walutach, głównie euro, co przy mocnym osłabieniu złotówki wpłynie negatywnie na koszty finansowe. Z drugiej strony spółka posiada środki finansowe w obcych walutach, które to rekompensują. W raporcie ujemne różnice kursowe wynoszą prawie 3 mln zł, natomiast dodatnie 3.7 mln zł, więc następuje tu naturalny hedging.
Podsumowanie
Wyniki oceniam bardzo dobrze. Zadłużenie spadło i poprawiła się płynność, a perspektywy na kolejne kwartały są obiecujące. Ciężko znaleźć mi poważne zagrożenia dla spółki bezpośrednio zagrażające jej działalności. Największym wydaję się ryzyko zatorów płatniczych i upadłości kontrahentów. Jednak AssecoSEE posiada 172 mln zł gotówki, a sytuacja finansowa jest bardzo dobra. Widzę za to wiele pozytywów związanych z obecną sytuacją – spółka posiada wachlarz produktów przydatnych przy powszechnej digitalizacji – od bankowości, przez administrację, do e-commerce, dlatego pomimo trwającej epidemii spodziewam się poprawy wyników w kolejnych kwartałach. Od dołka z 13.03 spółka urosła już o prawie 40%. Trzymając się założeń z poprzedniej analizy powinienem w tym okresie dokupić akcje ASE. Jednak w trakcie spadków, obserwując dwudziestoprocentowe przeceny spółek w ciągu jednej sesji, ciężko jest podjąć decyzję o zakupie, pojawia się strach i niepewność. W tamtym momencie moje ogólne zaangażowanie w akcje i tak było spore, dlatego podjąłem decyzję, żeby trzymać pozycję gotówkową i nie dokupować akcji, co z perspektywy czasu okazało się błędem.
5 Komentarze